Chyba każdy zna tą "zabawę" a jak nie to ju"sz" tłumacze :) Polega ona na tym że ja pisze np. Jurek idzie do biedronki po papier toaletowy . Biedronka była zamknięta i ...    i ktoś dalej dokańcza co się może stać .. rozumiecie ? acha tylko tak żeby lepiej się to "grało" to każdy dopisuje po zdania  No to zaczynam : Pewnego dnia Michał grał w Counter Strike 1.6 .. Tego dnia strasznie lamił i michał ...

Wyrzucił monitor przez okno, który spadł na przechodnia

Michał zauważając że monitor zabił przechodnia natychmiast spanikował i......

Pewnego dnia Michał grał w Counter Strike 1.6 .. Tego dnia strasznie lamił i Michał wyrzucił monitor przez okno, który spadł na przechodnia. Michał zauważając że monitor zabił przechodnia natychmiast spanikował i ch*j. Zjadł pączka i poszedł spać.


może tylko 3 słowa?
a i panowie ortografia i interpunkcja
no i nie powtarzać michała

Zohan napisał:

Pewnego dnia Michał grał w Counter Strike 1.6 .. Tego dnia strasznie lamił i Michał wyrzucił monitor przez okno, który spadł na przechodnia. Michał zauważając że monitor zabił przechodnia natychmiast spanikował i ch*j. Zjadł pączka i poszedł spać.


może tylko 3 słowa?
a i panowie ortografia i interpunkcja
no i nie powtarzać michała

Pączek był nieświeży więc miał zaje*istą biegunke a w domu nie było papieru i chusteczek ...

Ale była gazeta więc podtarł się nią

i miał dupę kolorową bo mu się tusz rozmazał na dupie .. Michał się wkurwił bo nie było wody i ..

Poszedł pod hydrant na dworze z kolorową dupą...